jak kupić nieruchomość od gminy bezprzetargowo

Wszystkie sprawy związane z organizacją przetargów na zbycie nieruchomości według ustawy o gospodarce nieruchomościami i nie tylko
tomek444
Posty: 6
Rejestracja: 18 lis 2007, 0:24

Post autor: tomek444 »

witam. proszę podpowiedzieć jak mogę nabyć od gminy nieruchomość - magazyn.
dostaliśmy ten magazyn w użyczenie od gminy na stowarzyszenie, którego jestem członkiem. w stowarzyszeniu tym nikt oprócz mnie nie był zainteresowany korzystaniem z tej nieruchomości.mi to pasowało bo dodam ,że chciałem stworzyc tam sobie pracownię rzeźbiarską i galerię. problem się zaczą gdy okazało się ,że tam trzeba podłączyć linię elektryczną co będzie nas sporo kosztowało.nikt w stowarzyszeniu ni chce inwestować w ten budynek jako główny zainteresowany nie chciałem za to płacić ze swojej kieszeni, i zwiększać majątek gminny tym samym. gmina nie chce tam robić prądu na swój koszt. pomyślałem więc, że na głowie stanę i kupię tę nieruchomość, bo jak mam inwestować w budynek - to w swój. chciałbym to kupić bezprzetargowo jeśli taka możliwość istnieje. drugie pytanie brzmi : czy w związku z działalnością kulturalną jaka będzie prowadzona w nieruchomości, jest jakaś możliwość zakupu za niższą niż rynkową cenę
t.sz.
PiotrW
Posty: 2197
Rejestracja: 21 sie 2006, 12:58

Post autor: PiotrW »

Niestety nie ma żadnych podstaw aby gmina sprzedawała użyczaną nieruchomość bez przetargu biorącemu do używania Użyczenie jest bezpłatne, gmina nie ma żadnego dochodu użyczając komuś swoją własność. Tym bardziej nie powinna sprzedawać takiej rzeczy bez przetargu i narażać się, że na tym straci, bo być może kto inny dałby lepszą cenę. Ustawa o gospodarce nieruchomościami nie daje możliwości pierwszeństwa w nabyciu użyczanego lokalu przez biorącego do używania.
tomek444
Posty: 6
Rejestracja: 18 lis 2007, 0:24

Post autor: tomek444 »

witam
1. czy to prwada(bo taką usłyszałem informację), że gmina - wspierając lokalne stowarzyszenia, może sprzedać stowarzyszeniu ów budynek bezprzetargowo za wcześniejszą radą rady miasta, i to bez limitu cenowego czyli nawet za 1 zł. w umowie sprzedaży zawarte ma być jednak, że w nieruchomości tej będzie prowadzona ddziałalność KULTURALNA. jeśli natomiast gmina stwierdzi ,że stowarzyszenie prowadzi w budynku akcje inne niż KULTURALNE zastrzega sobie prawo do odkupienia nieruchomości po cenie sprzedaży.
2. czy gmina może ogłosić przetarg na nieruchomość z uwaględnieniem, iż ma tam być prowadzona działalnośc zwiazana z szeroko pojętą KULTURĄ. (wtedy wystartowałbym jako osoba fizyczna w przetargu i oszczędził sobie namawiania członków stowarzyszenia na zakup nieruchomości). pomysł ten wpadł mi do głowy w momencie, kiedy ostatnio ogłszono przez gminę przetarg na lokal w centrum z uwaględnieniem, że przez pierwsze 5 lat ma tam być prowadzona działalność gastronomiczna przez nowego właściciela.
PiotrW
Posty: 2197
Rejestracja: 21 sie 2006, 12:58

Post autor: PiotrW »

Jeżeli gmina potraktuje tą nieruchomość jako sprzedawaną na cele prowadzenia działalności kulturalnej to całkowicie zmienia to postać rzeczy. Zgodnie z Art. 37 ust 2. pkt 3) ustawy o gospodarce nieruchomościami:

„2. Nieruchomość jest zbywana w drodze bezprzetargowej, jeżeli:
3) jest zbywana na rzecz osób, o których mowa w art. 68 ust. 1 pkt 2;”

„Art. 68. 1. Właściwy organ może udzielić za zgodą, odpowiednio wojewody albo rady lub sejmiku, bonifikaty od ceny ustalonej zgodnie z art. 67 ust. 3, jeżeli nieruchomość jest sprzedawana:
2) osobom fizycznym i osobom prawnym, które prowadzą działalność charytatywną, opiekuńczą, kulturalną, leczniczą, oświatową, naukową, badawczo-rozwojową, wychowawczą, sportową lub turystyczną, na cele niezwiązane z działalnością zarobkową, a także organizacjom pożytku publicznego na cel prowadzonej działalności pożytku publicznego;”

Takie nieruchomości są sprzedawane bez przetargu, a co więcej rada gminy może udzielić bonifikaty przy jej sprzedaży. Wszystko zależy więc od właściciela nieruchomości, czyli od gminy czy z takim przeznaczeniem zechce sprzedać tę nieruchomość.
tomek444
Posty: 6
Rejestracja: 18 lis 2007, 0:24

Post autor: tomek444 »

Witam
Wiem już, że osoba fizyczna MOŻE nabyć bezprzetargowo nieruchomość od gminy, pod warunkiem prowadzenia działalności pożytku publicznego - oczywiście jeśli intencją gminy jest aby tak nieruchomość była wykorzystywana
Co się jednak stanie, kiedy w nabytej w ten sposób nieruchomości, po jakimś czasie przestanie porwadzona być jakakolwiek działalność. Idąc dalej co jeśli będzie prowadzona tam działalność uznana za niezgodną z warunkami sprzedarzy.
(chodzi mi tutaj o sytuację konkretną, a mianowicie obok galerii dostępnej dla lokalnej społeczności, funkcjonowałaby pracownia, w której chciałbym realizować zamówienia na moją sztukę - jest to w końcu czysto komercyjna działalność mimo iż działalności gospodarczej - jako regularnej firmy - prowadził nie będę.
t.sz.
wieslawjozef
Posty: 1
Rejestracja: 10 sie 2010, 9:46

Post autor: wieslawjozef »

Starostwo sprzedaje nieruchomosc zabudowana w przetargu ustnym nieograniczonym. W ogloszeniu podaje ze dla tej nieruchomosci brak jest planu zagospodarowania przestrzennego. Po sprawdzeniu dokumentow okazalo sie ze :
plan zagospodarowania juz jest ogloszony.
nieruchomosc jest polozona na terenie chronionym / rezrwat puszczy / co powoduje ograniczenia w dalszym inwestowaniu.
Czy w tym wypadku przetarg powinien zostac odwolany z przyczyn niezgodnosci danych podanych w ofercie przetargowej ze stanem faktycznym i otworzony nowy z podaniem wszystkich niezbednych informacji ?
Czy ktos z czyms takim juz sie spotkal ? dzieki za inf.
alieen
Posty: 2
Rejestracja: 04 gru 2014, 9:58

Post autor: alieen »

wspierając lokalne stowarzyszenia, może sprzedać stowarzyszeniu ów budynek bezprzetargowo za wcześniejszą radą rady miasta, i to bez limitu cenowego czyli nawet za 1 zł. w umowie sprzedaży zawarte ma być jednak, że w nieruchomości tej będzie prowadzona ddziałalność KULTURALNA.
Ostatnio zmieniony 25 gru 2014, 14:55 przez alieen, łącznie zmieniany 1 raz.
eminencja

jak kupić nieruchomość od gminy bezprzetargowo

Post autor: eminencja »

Na pewno trudno do tego podejść logicznie, ale mam nadzieję, że i Wam się uda. Jednak co kilka głów, to nie jedna. Mnie się udało w przetargu kupić dom i cieszę się, bo zapłaciłam 40% ceny, jaką musiałabym uiścić u pośrednika. A to ogromna korzyść, dlatego dziś mogę wymieniać takie elementy jak np.: klamki [mod]
ODPOWIEDZ